budzi mieszane odczucia... ale obejrzec warto zeby samemu wyciągnąć wnioski. tylko po co tam ten Clooney sie wepchał do wlasnego filmu?
gdyby nie to że miałam dobry humor to ten film wyłączyłabym praktycznie zaraz na początku :] jak ja nienawidze Clooneya! fajnie, że... przecież nie będę ujawniać fabuły :] ale filmik ogólnie mało optymistyczny. zakończenie wymiata :] jak komuś sie spieszy wystarczy że oglądnie 15 ostatnich minut :)
film naprawde godny uwagi...swietne zdjecia, zgrabnie opowiedziana historia...nieco pokrecona ale napewno interesujaca :) Clooney bawi sie postaciami...w filmie mozna zobaczyc plejade gwiazd amerykanskiego kina w epizodycznych rolach... ciekawie skomponowane, dobrze przemyslane - daje naprawde ladny efekt koncowy :)
Ciekawy,przemyslany i ironiczny.Dyskretnie dydaktyczny.Moralizatorstwo nie zawsze musi sie JARZYC(!).
Piszę gdyż jest zbyt wiele BUUUU Opini a ten film tak naprawdę na nie niezasługuje. Jest całkiem niezły, wciągający, rozśmieszającvy momentami bez pruderii obnażający nieskomplikowaność ludzkiej natury. A zakończenie jest całkiem całkiem zaskakujące
Na początku zapowiadał się, jak film erotyczny [eghm...teraz wyjdzie, że takowe golądam...], ponieważ główny bohater tylko uprawiał sex,a fabuły brak. Potem coś się rozkręciło, od chwili gdy pojawił się Clooney. Niestety beznadziejne sceny przeplatały się ze świetnymi prawie non stop. Trudno mi jednoznacznie ocenić ten...
więcejSmutny, bardzo smutny film. Czy tego chcecie czy nie – zmusi was do refleksji nad życiem. Warto go zobaczyć. Warto dla roli Sama Rockwella – zdolnego, utalentowanego faceta. Warto dla jego głosu, zahipnotyzował mnie. To nie jest „film z Clooney’em”, jak go reklamują w prasie. O nie! To...
Film mi sie nie podobał. Poczatkowy klimat a'la fotoplastykon, nawet "gwiazdy" mu nie pomogły. Dłużył mi się bez końca, czego efektem było zaśniecie przed pudłem. Dla amatorów "Randki w ciemno"(joke).
Jeden z najlepszych debiutow rezyserskich w ogole. Niezwykly klimat oddajacy caly urok i udreke zycia jakie prowadzil Chuck Barris.
Tak samo jak w przypadku American Splendor, Confessions Of A Dangerous Mind jest bardzo zrecznie zekranizowana biografia. Co prawda zycie Barrisa bylo na tyle ciekawe, ze problem tkwil...
fajny. nie bardzo wiem co więcej o nim napisać. ciekawi zrealizowany, doskonała obsada, ciekawa historia.
specjalnie zachwycona ie jestem, ale film mi się bardzo podobał.
wroze georgowi kariere rezyserska..jego film jest ciekawie zrobiony, sam scenariusz jest naprawde fascynujacy.. jego fabula jest naprawde niespotykana,przezco ogromne ciekawa.. pare watpliwosci co do zdjec, jednak mrocznie odtworzone uliceberlina wschodniego ,duzo scen smiechu oraz grozy powoduja,ze film jest jak...
Od jakiegoś czasu leżał sobie w kolejce do obejrzenia, ale dopiero reklamy w telewizji skłoniły mnie do obejrzenia. Pierwsza, najważniejsza i jak najbardziej pozytywna cecha to obsada. Kurcze, kogo tam nie ma............ Nawet nie chce mi się pisać.........
A poza tym ogląda się to bardzo fajnie, zwłaszcza pierwszą...
Raczej mi się nie podobał. Film rozkręca się dopiero po 1,5 godziny, a ja po godzinie siedzenia w kinie byłem pewien, że to końcówka i szczerze miałem taką nadzieję. Nic nie pokazuje, nie bardzo wiadomo kto z kim, dlaczego i którędy.. Może po prostu jestem głupi. Ale nie podobało mi się.
film niezly mozna doszukac sie ze czlowieczek jakis tam moze na pozor byc normalny (chodzi mi o to ze mozna miec dodatkowe zajecie druga twarz byc calkiem innym "ludziem") ale z drugiej strony ten film jest banalny i po co sie czegos doszukiwac jak tu nic nie ma takiego waznego no niby to jest na podstawie ksiazki...
Muszę przyznać, że od czasu "Sekretarki" tak dennego filmu jeszcze nie widziałem. Muzyka jest dobijająca, zdjęcia (choć momentami bardzo dobre) również dołują widza, głównie poprzez nałożenie specjalnego filtru. Połowa scen i dialogów w filmie jest wogóle niepotrzebna i gdyby się ich pozbyc w dalszym ciągu wiadomo by...
więcej