A dla mnie Sam Rockwell nie oddał postaci Chucka Barrisa. Wybaczcie, ale facet z ciągle głupkowatą miną nie pasuje na zabójcę, powinien bardziej wyrazić te przemiany - raz komediant i błazen, a raz facet bez skrupułów. Tak ja to widzę.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.